Opublikowany przez: Kasia.Sza
Autor zdjęcia/źródło: pixabay, Ferie międzyświąteczne
Najmłodsi mają swoją przerwę świąteczną w nauce, a dorośli, jeśli tylko szef łaskawie pozwala, też chętnie biorą wolne. Wszystkie badania robione na świecie pokazują, że człowiek potrzebuje odmiany od rutyny, aby wracać na tory codzienności z większym optymizmem, wydajnością i zapałem. Oto nasze propozycje, jak spędzić czas między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem!
Tak, wiemy – ostatnio bardzo dokucza nam smog, więc ta opcja jest warunkowa „o ile będzie czyste powietrze”. Gdyby jednak warunki sprzyjały, koniecznie musicie przez te kilka dni wychodzić na dwór. Chodzi o to, aby dotlenić organizm, spalić nadmiar kalorii po świątecznym obżarstwie, zapewnić sobie szybsze krążenie. Oderwać dzieci od ekranów tabletów i smartfonów. Zarówno one, jak i wy, potrzebujecie bycia na dworze… jak tlenu.
Możliwe opcje:
- Sanki, lepienie bałwana, narty, narty biegówki (doskonałe w miejskim parku)
- Lodowisko na świeżym powietrzu
- Gdy nie ma śniegu: rolki, nartorolki, rower, wizyta w parku linowym
- Spacery, przebieżki
- Lodowisko pod dachem, lodowa górka, wrotkarnia, park trampolin
Najlepszy jest taki wysiłek, który zmusi Wasze serca do szybszego bicia, przez minimum kilkanaście minut (oczywiście mówimy o zdrowych sercach) i do nabierania głęboko powietrza do płuc.
W okresie międzyświątecznym czynne są kina, muzea, wystawy, biblioteki, klubokawiarnie, Aquaparki pod dachem. W każdym z tych miejsc znajdziecie ofertę rodzinną na te dni. Większość miejsc oferuje sprzedaż biletów przez Internet i nie trzeba wcale stać w kolejkach, można dogodnie dobrać porę zwiedzania. Organizowane są także koncerty dla rodzin, spektakle muzyczne i oraz interaktywne przedstawienia teatralne, w których widownia bierze aktywny udział w fabule wystawianej sztuki.
Od niedawna nie tylko w okresie ferii międzysemestralnych, ale także między świętami a Nowym Rokiem wszelkie podmioty prowadzące zajęcia z dziećmi oferują programy kilkudniowe dla dzieci z ciekawymi warsztatami od rana do popołudnia – to opcja dobra dla pracujących rodziców. W miastach i miasteczkach macie do wyboru warsztaty kulinarne, robotyczne, plastyczne, artystyczne, muzyczne, świąteczne (wykonywanie ozdób), sensoryczne, teatralne, przyrodnicze, eksperymentalno-naukowe… z pewnością każdy malec znajdzie dla siebie interesujące zajęcia. Uwaga: bez problemu znajdziecie też warsztaty rodzinne!
>>> Czytaj też:
Najlepszy hotel na rodzinne ferie 2020! Nasze TOP 3 z atrakcjami dla dzieci
Ostatnio parę razy pojawił się ten pomysł na naszym portalu. Uważamy, że zachęcania do wypróbowania nowoczesnych planszówek nigdy dość! Obecne gry nie mają już nic wspólnego ze znanymi nam z dzieciństwa warcabami, chińczykiem czy grzybobraniem.
Wydawnictwa mają ofertę skierowaną już dla dwulatków, a dla czterolatków mamy do wyboru całkiem poważne gry, przestrzenne, przygodowe, logiczne, na motywach popularnych bajek itd. Im starsze dziecko, tym gry trudniejsze. Są planszówki rodzinne, przy których dobrze bawić się będziecie całą rodziną, ale są też propozycje dla młodzieży lub dorosłych na wielogodzinne nasiadówki w doborowym towarzystwie.
Jeśli jeszcze nie spróbowaliście tej rozrywki – okres międzyświąteczny będzie to tego doskonałą okazją.
Dzieci do wieku kilkunastu lat są najbardziej spragnione czasu spędzanego z rodzicami. Nie potrzebują do szczęścia masy prezentów, nowych gier na Xboxa i kart podarunkowych. Są najszczęśliwsze, gdy robią coś wspólnie z rodzicami. Nie musi to być zabawa. Mogą to być zajęcia kulinarne, sportowe, hobbystyczne, a nawet wspólne oglądanie filmu na kanapie z obowiązkowym popcornem i przytulaniem się. Moze zaczniecie planować wakacje, pirzeglądając stare atlasy geograficzne? A może zaproponujcie dzieciom rozrywki z czasów swojego dzieciństwa: grę w okręty, „w inteligencję (państwa, miasta, rzecz, roślina)”, w skakanie w gumę, w kapsle, w kropki (pamiętacie to ulubione zajęcie szkolne w czasie nudnych lekcji?), w kółko i krzyżyk…
To rozrywka co prawda dla miastowych, ale warta polecenia. W wielu kościołach, zwłaszcza na Starówkach, wystawiane są przepiękne szopki bożonarodzeniowe. Niektóre przed kościołami – z żywymi zwierzętami, co stanowi wielką atrakcję dla maluchów. Szopki w kościołach nie tylko przedstawiają scenę narodzin Jezusa, ale także często wybrane momenty z historii Polski, znane postacie. Te najbardziej zaawansowane technicznie mają elementy ruchome, a ich budowa nieraz trwa wiele dni. To doskonała okazja do przekazywania dzieciom głębszych treści duchowych i wyciszenia się w chwili zadumy.
Bez względu na to, którą z opcji wybierzecie, pamiętajcie, żeby naładować psychiczne akumulatory swoje i dzieci. Cieszcie się sobą, słuchajcie nawzajem z uwagą, żartujcie, śpiewajcie kolędy i opowiadajcie rodzinne historie. Twórzcie własną tradycję, którą późniejsze Wasze dzieci przekażą swoim dzieciom...
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.